Zdjęcia poniżej zostały zrobione w połowie czerwca tego roku w plenerze zorganizowanym przez SFA. Było zimno i wietrznie, jedynym marzeniem był wtedy kubek z gorącą herbatą. Nie mam zamiaru narzekać już od poniedziałku ale dziś bez butelki wody nie warto się nigdzie ruszać.